Nie zmieniły się silniki. B8 po liftingu napędzają dokładnie te same motory, co tego sprzed modernizacji (ale już po WLTP). Diesle mają od 120 KM do 240, ale najsłabszego 1.6 TDI nie będzie w Polsce. Nad Wisłą nie kupi się więc Passata mniej niż 150-konnego. Jednostki benzynowe mają od 150 (1.5 TSI) do 272 KM (2.0 TSI).
vw passat b6 2.0 tdi cr 2010r - zgasł i nie odpala. Witam Mam problem z passatem 2.0 TDI 170 koni silnik bmr. Samochód zgasł podczas jazdy odpalił tylko na sekundę poczym zgasł i już się nie odezwal. (4) VW Passat B6 20006 r. 2.0 TDI - 170 KM Bmr. Zgasł i nie odpala. Awaria pompowtr. Niestety dopadł mnie problem z kolejnym
Re: ( Volkswagen Passat ) rozruch passat b6. witam - awaria modułu - gosciu / elektronik / z z rejonu Gliwic to naprawiaja w 1 godzine - 400-500 zł . serwis OJ,OJ 2-3 tys i sugerują wymiane kolumny kierowniczej - poszperaj w internecie opisywano ten problem i praktyczne rozwiazanie 100 % - osobiście rozmawiałem z gosciem ze sląska
MAN TGA 18.410 - nie działa szyba kierowcy. Nie wiem jak jest w MANie, ale miałem dokładnie taki sam przypadek w Actrosie MP2 z 2008r. U mnie po naciśnięciu na przełącznik słychać było, że sterownik umieszczony w boczku działa (było kliknięcie takie jak daje przekaźnik) jednak szyba nie reagowała.
Ogrzewanie nie grzeje prawa strona. by Mały » 29 Dec 2020, 09:30. Witam,mam problem z ogrzewaniem prawej strony pasażera.Silniczki wymienione,nagrzewnica sprawna,czujnik wymieniony,po przejechaniu kilkunastu kilometrów ogrzewanie prawej strony ginie i wieje chłodem. Przy zmianie temperatury lewej strony na miejsza prawa strona zaczyna
Rozładowaną baterię można wymienić samodzielnie, nie ma potrzeby programowania kluczyka. Model baterii to CR2032 .Nowa obudowa kluczyka kluczyk pilot vw passat b6 na Allegro.pl - Zróżnicowany zbiór ofert, najlepsze ceny i promocje. Wejdź i znajdź to, czego szukasz!Tylne zawieszenia passat b6 - wymiana tulei marewel.
Volkswagen Passat b6 - Nie zakluczajace się drzwi kierowcy. Witam, mój problem z passatem polega na tym, że kluczyk nie pasuje do wkładki zamka (ale nie o to mi teraz chodzi). A centralny zamek nie zamyka mi przy 'zakluczaniu', drzwi kierowcy. W takim stanie go kupiłem. Wiec zabrałem się do roboty. Zdjąłem wierzchnie obicie drzwi.
Opublikowano 12 Lipca 2012. WItam, nie grzeje prawa strona klimy , a lewa zaczyna dopiero przy 22 stopniach. Uklad odpowietrzony , termostat wymieniony był dziś z innego powodu ale i tak nie działa ogrzewanie .
Passat B4 1.9 TDI 1Z - Ciągle świeci światło stop, gaśnie po naciśnięciu hamulca. Niebieski czujnik faktycznie załatwiłem, podmieniłem na sprawny i nadal zero zmian. Czarny czujnik podłączyłem nowy, sprawny więc w ogóle był nie naciśnięty i światła stóp świecą od razu po podłączeniu czarnego czujnika.
Witam wszystkich mam taki problem w mojej audi a6 c6 ze prawa strona dmucha letnim jak ustawie na 24 to od kierowcy grzeje dobrze a u pasazera chłodnym komp pokazał 01274-silnik nastawy klapy spiętrzania powietrza v71 usterka mechaniczna.A gdzie to się znajduje na potrzybiu czy od schowka sie dostane?? pozdrawiam. enduro7.
wOrvU. Nie znalazłem odpowiedniego wątku obrazującego problem mojego passata, dlatego podepnę się tutaj. Proszę ew przenieść do odpowiedniego wczoraj zmieniałem koła z letnich na zimowe. Po wymianie przód strasznie szumi, tak jak gdyby klocki ocierały o tarcze. Szumi, a raczej żęzi od najmniejszej prędkości, szumienie to ustaje podczas hamowania, dlatego podejrzewam hamulce przednie. Po podniesieniu auta koła przednie obracają się również bardzo ciężko, tak jak na lekko naciśniętym hamulcu. Nadmienią że auto ma skrzynię DSG. Nigdy wcześniej nie miałem auta z automatem i nie wiem czy tak ma być, czy być może DSG ma jakąś specjalną "procedurę" wymiany kół?? Przed wymianą nie było żadnego problemu, zero hałasów. Proszę o sugestie i uwagi. DSG nie ma z tym nic wspólnego Chyba, że ci sama skrzynia hałasuje, ale to gdzie indziej ;p Kolego podejrzewam, że szumiało wcześniej tyle, że po zmianie kół przyjrzałeś się całości bliżej. Czy hałas słyszysz w kabinie czy tylko jak kołem zakręcisz z bliska?? Jak w kabinie i podczas jazdy to być może opony zimowe masz uszkodzone, skoro słyszysz po zmianie opon ten tę jedną. Ale jak piszesz, że na podnośniku też hałasuje więc to raczej odpada. Jeśli nie jesteś pewien od kiedy tak się dzieje to być może łożysko się kończy. A może być tak, że klocki i tarcze masz nierównomiernie pościerane i sobie hałasują przy kręceniu się koła. Nic nie szkodzi w ostatnim przypadku generalnie. Czasem się tak dzieje jak nowe klocki wymieniasz, a tarcze masz nierównomiernie zużyte i zostawiasz wymianę na później. Jak ci poprawnie hamuje, na przeglądzie nic nie wszyło to nie ma co się bać na zapas. Jak zmieniałeś koła, a nie same opony to też feldze możesz się przyjrzeć czy po dziurze czy jakimś krawężniku nie pogięta. To tyle co mi do głowy przychodzi. Klocki masz z czujnikami na przodzie więc jakby się kończyły to na komputerze miałbyś info. Jak dobrze hamujesz to to raczej z klockiem też nic się nie stało. Możesz jeszcze sprawdzić ewentualnie czy nic ci się nie grzeje za bardzo przy kole. Edited December 17, 2013 by skindred
Wyświetlenia postu: 23 313 Do mojego garażu zawitał Passat B6 z 2005r z problemem korozji tylnej klapy oraz błotnika przedniego. W tym modelu Passata to częsta przypadłość, która wynika z źle przemyślanych rozwiązań konstrukcyjnych. Przed korozją można w porę uchronić przednie błotniki zanim się jeszcze tam pojawi, ale już w przypadku tylnej klapy nie mamy większego pola manewru i jest ona, raczej skazana na zjedzenie przez rudą. Zanim opiszę pracę, jaką wykonałem podczas walki z korozją w tym Passacie, rozwinę szerzej moją myśl z nagłówka artykułu. Korozja klapy i błotnika w Passacie B6 pojawia się z dwóch przyczyn. Przedni błotnik koroduje przez nie zbyt dobry pomysł umiejscowienia szerokiej pianki stabilizującej nadkole plastikowe. Wilgoć, która się dostanie pomiędzy piankę, a metal bardzo długo odparowuje, jeśli się skropli i spłynie niżej pozostaje na długo przy rancie błotnika, o który dodatkowo opiera się nadkole z tworzywa sztucznego. Z biegiem czasu bardzo cienka warstwa podkładu nie wytrzymuje takich warunków, pojawiają się mikro pęknięcia bądź przetarcia przez pracujące plastikowe nadkole, które umożliwiają dostęp wilgoci do ocynku. Ocynk potraktowany wodą i solanką w zimę zaczyna się utleniać i ze zdwojoną siłą rozsadza warstwę podkładu otwierając na oścież drzwi dla rudej, która chętnie zabierze się za zjedzenie blachy najpierw rantu następnie przemieści się ku górze nadkola błotnika. Wszystko dzieje się bez wiedzy właściciela, do momentu, kiedy przegryzie od wewnątrz całą blachę i zdradzi swoją obecność w postaci pięknych purchli pod lakierem. Zapewniam Cię, że te purchle to nie jest powierzchowna korozja. Purchle w tym miejscu, w tym samochodzie, oznacza brak blachy pod lakierem. Tylna klapa, no tutaj to jest naprawdę klapa 😉 Świetny designerski pomysł realizacji otwarcia bagażnika przez uchylny znaczek VW, zemścił się korozją w tym miejscu właśnie. Woda spływająca z klapy i znaczka zatrzymuje się na dole wnęki pod znaczkiem i nie ma stamtąd żadnej możliwości ucieczki. Co gorsze, całość wnęki i znaczka jak nazłość pochylona jest jeszcze do środka. Wszystko jest pozornie ok, dopóki warstwa lakieru nawierzchniowego jest w stanie to wytrzymać. Warunki zimowe i niskie temperatury powodują rozsadzanie lakieru przez wiecznie obecną wodę. Wystarczy jedno mikro uszkodzenie i ruda wprowadza się tam i buszuje do woli w super sprzyjających warunkach. Tutaj akurat mamy styczność z korozją powierzchniową i szybka reakcja z naszej strony może zapobiegać, albo przynajmniej zatrzymać na jakiś czas jej destruktywny rozwój. Wszystkim właścicielom Passata B6 proponuję zajrzeć pod przednie błotniki i sprawdzić co tam się dzieje. Tak jak wspomniałem, mimo, że nic teraz nie widać, od spodu może dziać się już dramat. Gdy już tam zajrzysz i okaże się, że ruda już zabrała się za błotnik od środka, wyczyść to miejsce dokładnie i zabezpiecz antykorozyjnie dwoma pełnymi warstwami podkładu epoksydowego. To samo w sytuacji, gdy jest tam jeszcze wszystko dobrze, profilaktycznie warto to miejsce dodatkowo zabezpieczyć w ten sposób. A decyzję czy nadal trzymać tam tą piankę, pozostawiam właścicielom samochodu. W przypadku klapy tylnej, nie mam zbytnio pomysłu jak zabezpieczyć ją przed korozją pod znaczkiem. Nawet, jeśli wywiercimy otwór odprowadzający wodę z tego miejsca, woda wpłynie do wnętrza klapy, w której też nie ma odpływu wody. Rzadko spotykane, ale jednak tak jest, robienie otworów dodatkowych na dole klapy nie jest dobrym pomysłem jest to spora ingerencja i wykonana nieprawidłowo przyniesie więcej strat niż korzyści. Osobiście jako środek zaradczy użyłbym wosku do zabezpieczania profili wewnętrznych, nanosząc go w szczególności na miejsce zagięcia blachy poszycia z pierścieniem mocowania mechanizmu otwarcia klapy i znaczka VW. Albo masy uszczelniającej spawy. Jeśli macie jakieś inne pomysły i sposoby, zapraszam do komentowania pod wpisem. Tyle moich przemyśleń na temat korozji w Passacie B6, teraz pora zabrać się za usuwanie jej skutków:) Korozja w tym egzemplarzu wygląda następująco: Jak widać na przednim błotniku pod lakierem są purchelki w dość znacznej ilości, oraz widoczny podniesiony lakier i rdzę na dole wnęki znaczka VW. Podczas rozmowy ze znajomym przed podjęciem się naprawy mowa była o zaprawce na błotniku. Ale gdy przy ściśnięciu palcami nadkola posypał się „gruz”, mina nie była już taka optymistyczna;) W tym czasie miałem jakiegoś lenia, czy może chwilową niechęć do maskowania. Więc zdemontowałem elementy z samochodu… Decyzję o demontażu przesądził też fakt, że nie obędzie się bez spawania, a rozłączanie akumulatora, kodowanie wszystkiego i zabezpieczanie przed odpryskami nie za bardzo mi się uśmiechało. Więc elementy lądują na stojakach, tutaj już dokładnie widać, z czym mam odczynienia. Najpierw zabrałem się za błotnik, z którego wyciąłem skorodowany rant, oraz oczyściłem resztę już z nalotowej korozji tarczą RS. Dorobiłem brakujący kawałek rantu z blachy i wspawałem dość dokładnie, by nie trzeba było tego za specjalnie szpachlować. Miejsce naprawy zabezpieczyłem warstwą podkładu epoksydowego od zewnątrz i od środka. Z tym, że od środka dałem go trochę grubszą warstwę. W czasie, gdy dosychał epoksyd na błotniku zabrałem się za tylną klapę, z której usunąłem korozję i dla jej neutralizacji wewnątrz wżerów użyłem środka APP R-Stop. By nie szpachlować miejsca naprawy rozszlifowałem szeroko okolice, łagodząc przejście warstw starej powłoki lakierniczej. Następnie pokryłem przetarcia warstwą podkładu epoksydowego. Bardzo mi przykro ale straciłem materiały z tego momentu :/ Po około 40 minutach zabrałem się za szpachlowanie błotnika. Spawanie wyszło całkiem przyzwoicie, więc nie było z tym wiele roboty. Wystarczyły dwie warstwy szpachli i miałem już kształt wyprowadzony. Na szpachlę i przetarcia poszedł jeszcze raz epoksyd w dwóch cienkich warstwach. Takim sposobem pozbyłem się rudej i mam wszystko zabezpieczone antykorozyjnie, oraz wyprowadzone powierzchnie gotowe do matowania pod podkład akrylowy. Podkład akrylowy aplikowałem w dwóch warstwach łagodnie napylając miejsce przejścia podkładu do starego lakieru. Podkład szlifowałem na mokro P600 i P800 jak zawsze zresztą 😉 Stary dobry lakier matowałem P1500 na mokro. Błotnik i klapa lakierowana błędzie w całości z cieniowaniem lakieru bazowego w obrębie elementu. Passat ma lakier perłowy i jego cieniowanie wykonałem z użyciem żywicy do cieniowania. Sam proces cieniowania jest chyba najciekawszym etapem tej naprawy, więc opiszę go dokładnie krok po kroku w osobnym artykule: Cieniowanie lakieru perłowego i srebrnego. Opis tej naprawy jest w formie fotostory z komentarzem, gdyż wszystkie wykonane tutaj prace już wielokrotnie opisywałem szczegółowo na moim blogu i nie chcę się powtarzać za każdym razem przynudzając jednocześnie. Lakier bazowy aplikowałem Sico Bronze RP dyszą Żywicę do cieniowania aplikowałem pistoletem mini Lupo Baza poszła na trzy warstwy, z tym, że pierwsza była bardzo cienka. Lakier bezbarwny użyłem jak zawsze T4W444 HS aplikowany Air Gunsą AZ3 HTE2 w dwóch pełnych warstwach. Zdjęcia lakierowanych elementów zaraz po aplikacji: Efekt końcowy po złożeniu samochodu: Na tym koniec foto story z naprawy Passata B6, jak zawsze zachęcam do komentowania pod wpisem 😉
13-01-2015, 02:22 #1 Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie! prawa strona nie grzeje Witam w mojej alfie wystepuje problem, mianowicie po przejechaniu paru kilometrow od strony kierowcy nawiewy dmuchaja cieplym powietrzem a od strony pasarzera z przodu caly czas zimnym, co moze byc przyczyna ? I druga sprawa, przy skretach i w lewo i w prawo slychac stukanie czy to przeguby? Ile za sztuke dobrej jakosci? Pozdro› Więcej...: prawa strona nie grzeje Ostatnio edytowane przez marcio95 ; 13-01-2015 o 02:26